Nowy thriller Ridleya Scotta zapowiada się niezwykle interesująco. Reżyser takich hitów jak "Obcy" czy "Gladiator" tym razem zabierze nas w pełną akcji opowieść o walce z czasem w obliczu katastrofy. Główny bohater, negocjator policyjny, musi stawić czoła przeszłości i powstrzymać zamachowcę przed zdetonowaniem bomby z czasów II wojny światowej ukrytej w Londynie. Scenariusz powstał na podstawie opowiadania Kevina McMullina, a o prawa do ekranizacji walczyło aż 10 wytwórni. Ostatecznie wygrało 20th Studios.
Ridley Scott reżyserem nowego thrillera
Jak podaje portal Deadline, prawa do ekranizacji opowiadania BOMB Kevina McMullina trafiły w ręce wytwórni 20th Studios. Tym samym wygrała ona zaciętą walkę z dziesięcioma innymi chętnymi, wśród których były takie giganty jak Netflix, Sony czy Apple.
Kim jest reżyser projektu? To sam Ridley Scott, twórca takich kinowych hitów jak "Obcy - ósmy pasażer Nostromo", "Gladiator" czy "Łowca androidów". Ma on na koncie również świeżą produkcję - kontrowersyjny film "Napoleon" z Joaquinem Phoenixem w roli tytułowej.
Thriller pełen akcji i negocjacji
Według informacji portalu, BOMB ma być thrillerem utrzymanym w konwencji "Pieskiego popołudnia" i "Szaleństwa prędkości". Akcja skupiać się będzie na negocjatorze policyjnym Frankiem Ippolito, który stanie przed niezwykle trudnym zadaniem.
Dzień przed swoim ślubem zostaje on wezwany do Londynu, gdzie na nieznanej dotąd bombie z czasów II wojny światowej stoi zamachowiec. Twierdzi on, że tylko Frankie jest w stanie go powstrzymać przed zdetonowaniem ładunku. Łączy ich bowiem tajemnicza, wspólna przeszłość.
Wyścig z czasem w obliczu katastrofy
Jak nietrudno się domyślić, rozpoczyna się zacięty wyścig z czasem. Frankie musi jak najszybciej dotrzeć do stolicy Wielkiej Brytanii i podjąć negocjacje z groźnym przeciwnikiem. W przeciwnym razie konsekwencje mogą być opłakane nie tylko dla niego samego, ale dla całego Londynu.
Nie ujawniono jeszcze, kto zagra głównego bohatera filmu. Nie wiadomo też, kiedy mają ruszyć zdjęcia do produkcji.
Scenariusz powstaje na podstawie opowiadania Kevina McMullina. Ten pisarz ma już na koncie takie tytuły, jak "Odpływ" i "First Prize". Wygląda więc na to, że akcji w filmie Ridleya Scotta nie powinno zabraknąć.
Klimat thrillera sensacyjnego
Z informacji podanych przez Deadline wynika, że thriller utrzymany będzie w konwencji filmów sensacyjnych z elementami walki o przetrwanie. Twórcy chcą oddać klimat produkcji takich jak "Pieskie popołudnie" czy kultowy "Szaleństwo prędkości" z Keanu Reevesem.
Można się więc spodziewać wielu zwrotów akcji, pościgów, strzelanin i innych emocjonujących scen. Zwiastuny zapowiadają naprawdę mocne kino sensacyjne z nutą dramatu.
Czytaj więcej: Premiera filmu sci-fi w Disney+: Kiedy premiera Twórcy online?
Walka o prawa do ekranizacji
Jak podkreśla Deadline, wytwórnia 20th Studios musiała stoczyć prawdziwą batalię o prawa do ekranizacji opowiadania. O scenariusz ubiegało się bowiem aż 10 innych podmiotów, a wśród nich tak znane marki jak:
- Netflix
- Sony Pictures
- Apple
Ostatecznie to właśnie 20th Studios zwyciężyło w tym wyścigu, zapewniając sobie świetny materiał na kinowy hit. Wszyscy fani twórczości Ridleya Scotta oraz kina sensacyjnego mogą więc oczekiwać naprawdę mocnych wrażeń.
Podsumowanie

Nowy film Ridleya Scotta zapowiada się niezwykle emocjonująco. Reżyser hitów "Obcy" i "Gladiator" tym razem zabierze widzów w pełną zwrotów akcji opowieść o walce z czasem. Główny bohater, doświadczony negocjator policyjny, stanie przed wyzwaniem powstrzymania zamachu bombowego w Londynie.
Kluczowe będą tu negocjacje z tajemniczym sprawcą, który jako jedyną osobę godną rozmowy wskazuje właśnie głównego bohatera. Ich przeszłość skrywa ciemne sekrety. Tymczasem zegar tyka, a na szali leżą losy brytyjskiej stolicy.
Projekt powstał na podstawie opowiadania Kevina McMullina. Według informacji ma łączyć w sobie cechy takich hitów, jak "Pieskie popołudnie" czy "Szaleństwo prędkości". O prawa do ekranizacji stoczona została zacięta, 10-stronnicza batalia, z której zwycięsko wyszło 20th Studios.
Podsumowując, zapowiada się mocny thriller sensacyjny z mistrzem gatunku za sterami. Kinomaniacy mogą oczekiwać wciągającej historii w reżyserii mistrza suspensu, Ridleya Scotta.