babielatofilmowe.pl

Seks 21-letniej Ortegi i 52-letniego Freemana: Komentarz koordynatorki intymności

Seks 21-letniej Ortegi i 52-letniego Freemana: Komentarz koordynatorki intymności

Scena seksu 21-letniej Jenny Ortegi i 52-letniego Martina Freemana w nowym filmie Miller's Girl wywołała poruszenie w mediach społecznościowych. Wielu internautom nie podoba się, że młoda aktorka zagrała w takiej scenie z o wiele starszym partnerem. Koordynatorka intymności pracująca przy filmie zapewniła, że Ortega wyraziła zgodę na scenę i czuła się komfortowo na planie dzięki wsparciu ekipy filmowej.

Scena seksu w filmie Miller's Girl

W styczniu 2024 roku do kin w Stanach Zjednoczonych trafił film Miller's Girl z Jenną Ortegą i Martinem Freemanem w rolach głównych. W produkcji 21-letnia aktorka gra uczennicę, która nawiązuje romans ze swoim 52-letnim nauczycielem kreatywnego pisania. W pewnym momencie na ekranie pojawia się kontrowersyjna scena seksu pomiędzy tymi postaciami.

Scena intymna między Ortegą a Freemanem natychmiast wzbudziła wiele emocji i komentarzy w mediach społecznościowych. Wielu widzów było oburzonych tym, że tak młoda aktorka zagrała w scenie seksu z o wiele starszym mężczyzną. Uznali to za nieodpowiednie i nieetyczne. Jednym z głównych powodów kontrowersji jest duża, bo aż 31-letnia różnica wieku między Ortegą a Freemanem. Gdy aktor miał 40 lat, aktorka dopiero kończyła 9 lat. Dla większości widzów scena seksu między nimi jest po prostu niewygodna i krępująca. Uznają ją za nieodpowiednią dla tak młodej aktorki, jaką jest Ortega. Więcej na ten temat znajdziesz na stronie filman pl.

Krytyka sceny w mediach społecznościowych

Internauci nie szczędzili ostrych słów pod adresem tej sceny erotyki. Na Twitterze pojawiło się wiele komentarzy krytykujących ten fragment filmu:

  • "Kiedy on skończył czterdziestkę, ona miała 10 lat."
  • "Ta scena z Ortegą i Freemanem może być najgorszą rzeczą, jaką kiedykolwiek widziałem."
  • "Co!!! Rozumiem, że jest aktorką, ale ciężko się to ogląda."

Wielu widzów było oburzonych i wyszło z kina, nie mogąc znieść oglądania tej sceny.

Komentarz koordynatorki intymności do sceny

Koordynatorka intymności Kristina Arjona, która pracowała przy filmie Miller's Girl, postanowiła skomentować kontrowersyjną scenę seksu. W wywiadzie dla Daily Mail zapewniła, że 21-letnia Ortega wyraziła zgodę na udział w tej scenie i czuła się bezpiecznie na planie.

Koordynatorka podkreśliła, że jej zadaniem było wspieranie decyzji aktorki i zapewnienie jej komfortu. Przyznała, że ze względu na dużą różnicę wieku między aktorami, scena wymagała odpowiednich przygotowań.

W cały ten proces zaangażowanych było wiele osób, które rozmawiały z Jenną i upewniały się, czy czuje się komfortowo. Ona była bardzo zdeterminowana i pewna tego, co chce zrobić. Częścią mojej pracy jest także wspieranie jej decyzji.

Czytaj więcej: Sezony serialu The Crown: na czym się skupiają wydarzenia? Krótki opis każdego z nich

Oburzenie internautów po scenie seksu

Mimo zapewnień koordynatorki intymności, scena nadal budzi kontrowersje w sieci. Wielu internautów nie kryje swojego oburzenia i uważa ją za nieodpowiednią.

Nie brakuje głosów, że scena seksu 21-letniej aktorki z ponad 50-letnim aktorem jest po prostu niesmaczna i szokująca. Niektórzy twierdzą nawet, że twórcy filmu przekroczyli granice i nigdy nie powinni kręcić czegoś takiego.

Argumenty przeciwników sceny

Do głównych argumentów krytyków tej sceny można zaliczyć:

  • zbyt duża różnica wieku aktorów
  • nieodpowiednia dla młodej aktorki
  • banalizuje temat relacji uczeń-nauczyciel
  • jest zwyczajnie obrzydliwa i odpychająca

Wiele osób uważa, że aktorzy i twórcy powinni wykazać się większą wrażliwością i nie kręcić tak kontrowersyjnych scen bez wyraźnego uzasadnienia fabularnego.

Różnica wieku aktorów - 52 i 21 lat

Seks 21-letniej Ortegi i 52-letniego Freemana: Komentarz koordynatorki intymności

Jednym z głównych powodów kontrowersji jest duża, bo aż 31-letnia różnica wieku między Ortegą a Freemanem. Gdy aktor miał 40 lat, aktorka dopiero kończyła 9 lat.

Jenna Ortega 21 lat
Martin Freeman 52 lata

To sprawia, że dla wielu widzów scena seksu między nimi jest po prostu niewygodna i krępująca. Uznają ją za nieodpowiednią dla tak młodej aktorki, jaką jest Ortega.

Czy scena była potrzebna?

Wielu krytyków zastanawia się, czy scena seksu z udziałem aktorów w tak różnym wieku była w ogóle potrzebna dla fabuły filmu. Ich zdaniem twórcy mogli opowiedzieć tę historię, nie uciekając się do kontrowersyjnych i szokujących obrazów.

Reakcja widzów na scenę seksu w kinie

Scena seksu wywołała skrajne reakcje także wśród widzów oglądających Miller's Girl w kinach. Wielu z nich było oburzonych i zbulwersowanych tym, co zobaczyli na ekranie.

Niektórzy przyznawali, że scena była dla nich nie do zniesienia i musieli wyjść z kina, inni określali ją jako obrzydliwą i odrażającą. Pojawiały się głosy, że ten fragment filmu zepsuł im seans i zapamiętają go jako wyjątkowo niesmaczny.

Zdecydowana większość widzów oceniła scenę negatywnie i uznała za całkowicie nietrafiony pomysł. Wielu z nich czuło się bardzo niekomfortowo, oglądając seks 21-letniej dziewczyny z ponad 50-letnim mężczyzną.

Koordynatorka o przygotowaniach do sceny seksu

Koordynatorka intymności Kristina Arjona w swoich wypowiedziach przekonuje, że scena seksu była dokładnie przygotowana i kręcona z poszanowaniem granic aktorów.

Podkreśla, że cały proces był konsultowany z Ortegą i nastawiony na zapewnienie jej komfortu. Aktorka miała możliwość wycofania się w każdej chwili. Na planie byli też obecni konsultanci, gotowi wesprzeć aktorów.

Koordynatorka broni decyzji o zrealizowaniu tej sceny, twierdząc, że była ona częścią fabuły i artystycznej wizji twórców. Jej zdaniem oburzenie w sieci jest przesadzone i nie ma podstaw.

Konsekwentnie sprawdzamy, czy jakaś ich granica nie została przekroczona i upewniamy się – szczególnie w przypadku osób znacznie młodszych – czy wyrażą one zgodę.

Mimo tych zapewnień scena nadal wzbudza ogromne kontrowersje i krytykę wśród widzów. Wielu uważa, że nigdy nie powinna zostać zrealizowana, bez względu na zgodę aktorki i przygotowania na planie.

Podsumowanie

Scena seksu między 21-letnią aktorką Jenną Ortegą a 52-letnim aktorem Martinem Freemanem w filmie Miller's Girl wywołała ogromne kontrowersje i krytykę. Wielu widzów było oburzonych z powodu tak dużej różnicy wieku między aktorami grającymi w tej scenie erotycznej.

Mimo zapewnień twórców filmu, że scena była kręcona za zgodą i przygotowana z poszanowaniem granic aktorki, nadal budzi ona skrajne emocje i negatywne reakcje. Sprawa pokazuje, jak bardzo drażliwą kwestią są sceny seksu z udziałem aktorów o znacznej różnicy wieku.

5 Podobnych Artykułów

  1. Glass film - wyczekiwana recenzja, która mocno rozczarowuje fanów serii
  2. Gdzie śpiewają raki - kiedy film na Netflix będzie dostępny?
  3. Gdzie kręcono Gwiezdne Wojny w Turcji? Odkryj zaskakujące miejsca
  4. Premiera filmu sci-fi w Disney+: Kiedy premiera Twórcy online?
  5. Głodni - poruszający dramat społeczny. Recenzja nowego filmu z 2023 roku
tagTagi
shareUdostępnij artykuł
Autor Weronika Zielińska
Weronika Zielińska

Kino to moja wielka miłość, tutaj znajdziecie recenzje najnowszych produkcji, analizy fabuł oraz moje osobiste spostrzeżenia na temat filmowej i telewizyjnej rozrywki. Dzielę się z Wami moimi emocjami i refleksjami na temat różnorodnych tytułów, od blockbusterów po niezależne produkcje. 

Oceń artykuł
rating-fill
rating-fill
rating-fill
rating-fill
rating-fill
Ocena: 0.00 Liczba głosów: 0

Komentarze(0)

email
email

Polecane artykuły

Seks 21-letniej Ortegi i 52-letniego Freemana: Komentarz koordynatorki intymności